Data publikacji: 2018-03-01
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Wrocław jeszcze bliżej Azji i Ameryki. Od maja nowe możliwości przesiadek
Kategoria: LIFESTYLE, Podróże
Z wrocławskiego lotniska do Singapuru albo Nowego Jorku? Teraz to jeszcze łatwiejsze. Od maja Air France zabierze pasażerów z Wrocławia na główne lotnisko w Paryżu im. Charles’a de Gaulle'a.
Dzięki temu dużo wygodniej zaplanujemy podróż z przesiadką na kierunkach transkontynentalnych.
Połączenie z Wrocławia na główne lotnisko w Paryżu im. Charles’a de Gaulle'a wystartuje 26 maja 2018 roku. Samoloty na tej trasie będą latały codziennie – wyloty ze stolicy Francji zaplanowano na godzinę 9.45, natomiast ze stolicy Dolnego Śląska na 12.15. Nowy kierunek uruchamia Air France – jedna z największych linii lotniczych świata. To debiut francuskiego przewoźnika na wrocławskim lotnisku.
– Połączenie do portu im. Charles’a de Gaulle'a w Paryżu jest najważniejszą nowością tego roku. Dzięki niemu będziemy lepiej skomunikowani z Francją, skorzystamy z bogatej możliwości przesiadek na inne połączenia krajowe na tym lotnisku, a także z opcji podróży kombinowanej, czyli bezpośrednio z lotniska pociągiem TGV do różnych innych francuskich miast – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. – Poza tym siatka Air France, obejmująca największe lotniska świata, pozwala również korzystać z dużej liczby rejsów do Ameryki, Afryki czy Azji – dodaje.
Amerykański sen w kilkanaście godzin
Z wrocławskiego lotniska można zaplanować lot, tylko z jedną przesiadką na głównym lotnisku w stolicy Francji, do wielu największych metropolii świata. Przewoźnik deklaruje, że bilety będą w bardzo konkurencyjnych cenach.
Boston – podróż trwa 10 godzin i 50 minut
Montreal – 11 godzin i 35 minut
Detroit – 12 godzin i 25 minut
Nowy Jork – 12 godzin i 55 minut (Port Lotniczy im. Johna F. Kennedy'ego)
Nairobi – 16 godzin i 45 minut
Los Angeles – 18 godzin i 20 minut
Singapur – 21 godzin i 30 minut
Mauritius – 22 godzin i 20 minut
Z Wrocławia w świat
Komfortowe zaplanowanie dalszej podróży, w tym także do najważniejszych metropolii Ameryki oraz Azji, umożliwia również przesiadka w innych europejskich portach przesiadkowych – Zurychu (linie SWISS), Frankfurcie nad Menem i Monachium (Lufthansa), Düsseldorfie (Eurowings), Kopenhadze (SAS), Warszawie i Tel Awiwie (PLL LOT), a od 25 marca także w Stuttgarcie (Eurowings).
Na przykład z przesiadką w Warszawie, w niespełna 11 godzin i 40 minut, można dolecieć z Wrocławia do Chicago (PLL LOT). Pasażerowie mogą się przesiąść również w Frankfurcie nad Menem, skąd realizowane są loty między innymi do Dubaju (Lufthansa – 9 godzin i 30 minut) lub Delhi (Lufthansa – 10 godzin 20 minut).
http://airport.wroclaw.pl/
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #LIFESTYLE #Podróże