Decydując się na urlop poza sezonem, można zaoszczędzić ok. 30 proc. sumy, którą turyści wydają latem. Niższe ceny hoteli, wycieczek zorganizowanych oraz biletów lotniczych to niewątpliwe atuty wakacji zaplanowanych we wrześniu.
Z badań Instytutu Turystyki wynika, że ci, którzy wypoczywali za granicami kraju jesienią stanowili 20 proc. wszystkich ubiegłorocznych polskich turystów. Poza latem, które na wycieczkach spędza 46 proc. rodaków, to najpopularniejszy okres na wyjazd. Wypoczynek we wrześniu wybierają przede wszystkim ci, którzy nie mają dzieci w wieku szkolnym, seniorzy oraz szukający spokoju. Jakimi atrakcjami kuszą jesienne wycieczki?
Tanie nocowanie
– Opustoszałe pensjonaty, hotele, regiony, które utrzymują się głównie z turystyki, by zarobić w martwym sezonie, obniżają znacząco ceny zakwaterowań – mówi Marko Brinkmann z internetowego biura podróży Tripsta.pl. – Za komfortowy pokój w hotelu w atrakcyjnej turystycznie miejscowości od czerwca do sierpnia trzeba zapłacić mniej więcej od 150 do 200 zł za dobę. Natomiast od września za ten sam nocleg cena wynosi od 80 do 130 zł – dodaje.
Tak samo wygląda sytuacja, jeśli pod uwagę wziąć wycieczki biur podróży. We wrześniu pełno jest ofert typu last minute, które nie dość, że przyciągają atrakcyjną ceną, to jeszcze za cel podróży obierają ciekawe turystycznie miejsca. Przykładowo, siedmiodniowa wycieczka do Hiszpanii, w cenie której jest nocleg, wyżywienie all inclusive oraz przelot w okresie wakacyjnym kosztuje nawet 2300 zł, za to we wrześniu od 1200 zł do 1700 zł.
Jeszcze bardziej kusząco wyglądają propozycje firm turystycznych na październik i listopad tam, gdzie temperatura nie spada poniżej 25 stopni Celsjusza, a więc na Cyprze, w Tunezji i Turcji . To ciekawa oferta zwłaszcza dla miłośników luksusu. Za tygodniowy pobyt all inclusive w pięciogwiazdkowym hotelu turyści płacą w sezonie od 3000 zł, w listopadzie natomiast 1800 zł.
Przeloty za 50 zł
Zasadę, że poza sezonem taniej potwierdzą również wszystkie wyszukiwarki i porównywarki połączeń lotniczych. Niezależnie od tego, czy turysta wybiera tanie linie lotnicze, czy klasycznego przewoźnika – jest taniej. Kiedy podróżnik wykupuje przelot w czerwcu, lipcu lub sierpniu płaci od 10 do 30 proc. więcej.
Przykładowo, wykupując przelot z Warszawy do Hiszpanii i z powrotem trzeba zapłacić 640 zł, poza sezonem 530 zł – tak wygląda oferta standardowych liniach lotniczych, natomiast u tanich przewoźników, rezerwując podróż w tym samym kierunku w sezonie turysta płaci od 120 do 200 zł, natomiast jesienią od 50 do 140 zł – mówi Marko Brinkmann z Tripsta.pl.
Spokój i dobra pogoda
Ci, którzy wybierają wakacje poza sezonem, z pewnością docenią ciszę i spokój. Najpopularniejsze zabytki i atrakcje turystyczne wyglądają zupełnie inaczej niż wówczas, gdy oblega je tłum zwiedzających. Dodatkowo, warto sobie uświadomić, że nie wszędzie sezon turystyczny rozpoczyna się o tej samej porze.
W krajach np. Ameryki Południowej lub Australii w lipcu i sierpniu, będzie panować chłodna pora deszczowa, za to w miesiącach, w których w Polsce panuje sroga zima, tam panować będzie w pełni lato.
Przed podróżą najlepiej zorientować się, jakie warunki klimatyczne panują w regionie, do którego odbędzie się wycieczka. W wielu miejscowościach basenu Morza Śródziemnego jesienią panuje doskonała pogoda. Nie ma już mocnych upałów, za to warunki są na tyle sprzyjające, by np. móc oddać się sportom wodnym.
Dla osób, które szukają przyjemnych i niedrogich wakacji, opcja jesiennego wypadu jest w sam raz. Nie trzeba w końcu co noc szaleć na plaży czy bawić się do rana w popularnym klubie, by poczuć, że spędza się zasłużony urlop.
